Zespół Red Bulla zakończył już swój udział w testach na torze w Jerez, zaliczając czwarty z rzędu wyjątkowo nieudany dzień.
Można śmiało powiedzieć, że zespół broniący w tym roku tytułów mistrzowskich w obu klasyfikacjach mistrzostw świata F1, stracił praktycznie całe testy w Jerez, które stanowią dokładnie 1/3 dni przeznaczonych na przedsezonowe przygotowania.Łącznie zespół Red Bulla w trakcie czterech dni zmagań w Jerez pokonał tylko 21 okrążeń.
Według doniesień ekipa ma poważne problemy z chłodzeniem nowego układu napędowego, a jej przejazdy dodatkowo zostały zakłócone przez problemy Renault, które w Jerez pokonało wraz ze swoimi zespołami najmniejszą liczbę okrążeń spośród producentów silników.
Szef, zespołu, Christian Horner oraz Adrian Newey (dyrektor techniczny) już wczoraj powrócili do Milton Keynes, aby przygotowywać plan poprawy nieciekawej sytuacji.
Daniel Riccardio dzisiaj pokonał 7 okrążeń nieznacznie zmodyfikowanym bolidem Red Bulla, w którym naprędce mechanicy wykonali dodatkowe otwory wentylacyjne w bocznych sekcjach bolidu. Prowizoryczna naprawa niewiele jednak pomogła.
Eksperci wypowiadający się na temat problemów Red Bulla nie przekreślają jego szans i liczą, że do czasu wizyty w Bahrajnie, gdzie zaplanowane są kolejne testy F1, sytuacja zostanie opanowana.
31.01.2014 15:31
0
no to Lotus na tym bardzo skorzystał nie musieli wydawac kasy na testy mają farta:)
31.01.2014 15:41
0
Robili otwory w celu schłodzenia komponentów? To ja nie mam pytań. Ciekawe co będzie w Bahrajnie przy upałach rzędu 35*C :)
31.01.2014 15:53
0
Hmm, może i część winy leży po stronie Renault, ale zapewne w Red Bullu przekombinowali (kiedyś trzeba było...). Jakoś Kamui dzisiaj Caterhamem pojeździł.
31.01.2014 15:55
0
Może nie pod odpowiednim postem pytam, ale czy bedą jakies wpisy podczas testów w Bahrajnie?
31.01.2014 15:55
0
Lotus wiedział co robi.
31.01.2014 15:56
0
Czy Lotus skorzystał na nieobecności na testach ... ? Tego nie wiemy ;-). Red Bull przynajmniej teraz wie, z czym mają problem. Renault zawaliło sprawę, ale dla Caterhama nie był to aż tak duży problem, jak w przypadku RB. A dopóki Lotus nie wyjedzie na tor, nie wiemy, jak będzie z ich bolidem.
31.01.2014 16:09
0
Tak naprawdę to Renault ma małe problemy ale RB ma ogromne i taka jest prawda :)
31.01.2014 16:26
0
W RBR wykonali takie cuś... http:// www. msfree.gr/photos2010/gallerys/ 538x/rbrjd421391165104.jpg
31.01.2014 16:29
0
@3 Orzech93 - tak pojeździł ale do czasu - koniec końców okazało się, że oficjalnym powodem zakończenia przedwczesnego testów dla CT jest to samo co dla RBR. Nie wiem czy jest to także spowodowane złym rozmieszczenim podzespołów pod nadwoziem ale także się przegrzewa tyle, że jak widać mniej niż RBR - co z reszta sugerowałem przy rozmowie o tak duzych bocznych sekcjach w CT...
31.01.2014 16:46
0
No no nie wiem czy to jest taka łatwa sprawa z tą jednostką. Sezon juz tuż tuż. Silniki są nietykalne w sezonie.
31.01.2014 16:55
0
Smutne...
31.01.2014 17:14
0
Red Bull juz dawno powinien myslec o tym zeby na ten sezon nie uzywac silnikow Renault, bo kiedy przychodza zmiany to Renault najwolniej sie rozwija. Moim zdaniem dawno powinni przejsc na silniki Ferrari.
31.01.2014 17:32
0
@8 Wyglada jak popielniczka w wagonie PKP.
31.01.2014 17:46
0
Spójrzmy tylko na czasy okrążeń. Renault jest w czarnej dupie, a ich klienci razem z nimi... ;) Mam nadzieje, że tylko na razie. Ponoć wały korbowe są do wymiany. Cóż, zobaczymy... ;)
31.01.2014 17:47
0
@selstei - pytanie tylko, czy Ferrari chciałoby z nimi współpracować... ;)
31.01.2014 18:49
0
Otóż FERRARI liczy sie z tym i nie zrobi tego błędu tak samo mercedes ;)
31.01.2014 18:59
0
Ferrari rozmieniałoby swoją sławę na drobne gdyby chcieli współpracować z RB. Moim zdaniem nie popełnią tego błędu tak samo jak Mercedes który rozstaje się właśnie z tego powodu z McLarenem. Co do samych silników Renault to mam nadzieję, że będą bardzo mocne i przypomną co niektórym, że mają w swojej kolekcji bardzo wiele wyróżnięń i tytułów. Jeśli się nie mylę to ich silnik ma obecnie najwięcej zdobytych pole position. Niektórzy narzekają na Renault tylko dlatego, że znają głupie stereotypy
31.01.2014 19:20
0
ja mam w swoim starym renault megane silnik w którym od nowości poza wymianą oleju i raz świecy nie było nic robione. przez 16 lat:) Poważnie. dlatego nie sprzedałem grata i mam do teraz. Spala sredni 7l benzyny ale poza tym zero kosztów utrzymania. Może w renault chcieli wrócić do idei silnika nie do zajechania i przejechać na jednej jednostce cały sezon?:) tylko im nie wyszło...
31.01.2014 19:35
0
Do Bahrajnu powinni sobie poradzić po to są testy żeby właśnie takie problemy rozwiązywać ;) lepiej jak to się stało teraz niż w Australii ;) także panowie nie ma się co podniecać;)
31.01.2014 19:54
0
w 2010 wcale sie nie pojawili na pierwszych testach a i tak wygrali mistrzostwa ;) takze nie ma sie czym cieszyc jeszcze :(
31.01.2014 22:12
0
8. Adek_82. Ciekawym tego "cuś", ale pod podanym przez Ciebie linkiem mimo usunięcia spacji nic się nie otwiera.
31.01.2014 22:28
0
@21 Otwiera się pikczer ręcznie wydzierganego wylotu powietrza w bolidzie RBR. Wygląda to jak ten słoniem-klepany peugeot z reklamy w indiach. Swoją drogą tyle kasy poszło na testy, a jeszcze wiecej teraz pójdzie na rozwiązywanie tego problemu. Do tego opóźnienia itd. Mateschnitz pewnie rozpoczął dyktowanie podwładnym nowego poszerzonego słownika przekleństw niemiecko-francuskich.
01.02.2014 10:00
0
Padok mówił że to Ferrari ma problemy... Jak widać to był stek bzdur ... Tak naprawdę problemem Renault było to że nie sprawdzili silnika na tzw mule testowym. Ferrari we Fiorano upakowało cały silnik do zwykłego samochodu (gdzie chłodzenie jest jeszcze gorsze) i testowali Mercedes robił podobnie na jeszcze większą skalę .... Niestety Taktyka korporacyjna Oddajmy coś niegotowego klientowi żeby nam wytknął błędy w Renault jest znana od grubo ponad dekady. I tu się mści testowanie silnika na hamowni gdzie wszystko jest zrobione na tip top a w Akcji przegrzewa się niczym stare Lambo. Problem z chłodzeniem jest niestety bardzo głęboki i w zasadzie przez miesiąc trzeba będzie przeprojektować pół auta Coś mi się zdaje że Newey nie będzie z biura wychodził przez dłuuugi okres czasu. A jeśli problem z układem korbowym jest prawdą to motory Renault będą odstawać na początku sezonu. Teraz można zrozumieć Hondę dlaczego wybrali 2015
01.02.2014 10:05
0
PS To samo Ferrari zrezygnowało z dostarczania silników STR bo mechanicy i inżynierzy Renault mogli podpatrzeć określone rozwiązania chociażby chłodzenia akumulatorów. Ferrari nie jest typową korporacyjką która rozdaje wszystko na Lewo i Prawo. Z Sauberem Ferrari współpracuje kupę czasu (Sauber jest traktowany jak swój) a Marussia ma Bianchiego .
01.02.2014 15:15
0
Włoskie JTD kontra francuskie dCI, który silnik lepszy? :)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się